poniedziałek, 17 lutego 2014

Od Miyi C.D Serafall/Akane





Niczego się nie spodziewając zwiedzałam okolicę i spokojnym krokiem manewrowałam między drzewami gdy z dupy spadła na mnie anielica, a za nią upadła druga postać. Przygniotły mnie do ziemi i przez przypadek w przypływie irytacji zmieniłam się w demona.
- Przepraszam! Przepraszam! - zawołała skruszona anielica
- Nie przepraszaj tylko ze mnie zejdź razem z tą drugą - warknęłam nie mogąc złapać oddechu
Dziewczyny zeszły ze mnie, a ja z bólem nabrałam do praktycznie całkowicie zmiażdzonych płuc ogromną porcje tlenu.
- Jeszcze raz bardzo Cię przepraszam - powiedziała zmartwiona anielica
Machnęłam do niej lekceważąco ręką
- Mniejsza. Miya jestem - przedstawiłam się wiedząc, że najwyraźniej mam do czynienia z dwoma prefektami naszej akademii
<?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz